Wakacyjny czas sprzyja wypoczynkowi nad wodą, oczywiście najlepiej w miejscu, gdzie cisza i spokój nie zostanie przerwana przez tłumy turystów. Jeżeli zastanawiacie się, który punkt na mapie Polski wybrać w tym roku, koniecznie zastanówcie się nad Zalewem Klimkówka, leżącym w malowniczych zakątkach Beskidu Niskiego. Czeka tam na Was relaks w otoczeniu takich szczytów jak Homola, Tania Góra czy Kiczera. Klimkówka to jezioro o długości około 5 km, gdzie znajdziemy liczne małe zatoczki.

Jezioro Klimkowskie jest sztucznym zbiornikiem zaporowym, utworzonym na rzece Ropie w Małopolsce nieopodal Gorlic.  Coś dla siebie znajdą tam zarówno ci, którzy cenią sobie aktywny wypoczynek, jak i ci, którzy wolą relaks na plaży. Klimkówka, chociaż jest stosunkowo nowym zbiornikiem, już teraz stała się jednym z ważniejszych ośrodków turystycznych w tym regionie. Znajdziemy tutaj strefę z polami namiotowymi, wypożyczalniami rowerków wodnych, kajaków oraz piaszczystą plażę. Dzięki nałożonej przez władze strefie ciszy, co oznacza, że nie można po nim pływać na łodziach silnikowych, jezioro jest prawdziwą mekką dla wielbicieli sportów wodnych. Przyjeżdżają tutaj miłośnicy kitesurfingu, windsurfingu, surfingu i żeglarstwa. Swoją niszę znaleźli tutaj także wędkarze, którzy mogą liczyć na pływające w jeziorze okonie czy szczupaki. Warto wspomnieć o ścieżce przyrodniczo-widokowej „Pieniny Gorlickie”, która prezentuje faunę i florę regionu. W 2020 w ramach prac remontowo-modernizacyjnych nad jeziorem powstały wiata grillowa z zapleczem sanitarnym, kompaktowe plaże oraz 4-kilometrowa ścieżka pieszo-rowerowa, która poza sezonem letnim, jest idealnym miejscem do uprawiania narciarstwa biegowego. Jeżeli lubicie ciekawostki, zainteresuje Was fakt, że jezioro zostało wykorzystane w filmie „Ogniem i Mieczem”.  Kręcono tam sceny potrzebne do przedstawienia ukraińskiego Dniepru.

Jezioro Klimkówka to idealne rozwiązanie dla ludzi kochających wypoczynek nad wodą. Znajdziecie tutaj ciszę, spokój w otoczeniu zalesionych beskidzkich szczytów.

Autorka zdjęć i tekstu: Ewa Bandyk

Rzeki i jeziora

Nasza strona internetowa używa plików „Cookies” w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Masz możliwość zmiany ustawień dotyczących plików „Cookies” w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dalsze informacje znajdują się w zakładce „Polityka prywatności”.