Jedziemy do wód - z wizytą w Lądku-Zdroju

Wśród wielu polskich Zdrojów, na szczególną uwagę zasługuje ten położony w powiecie kłodzkim, nad Białą Lądecką – Lądek-Zdrój. Dlaczego? To miasteczko, które prawa miejskie otrzymało pod koniec XIII wieku, to jedno z najbardziej znanych i najstarszych uzdrowisk polskich.  Niespełna sto lat później założono w mieście pierwsze zakłady przyrodolecznicze, istniejące do dzisiaj zdroje „Jerzy” i „Wojciech”. Obydwa są równie piękne, jednak to właśnie „Wojciech” może pochwalić się niepowtarzalnymi neobarokowymi zdobieniami. Wizycie w tym zakładzie dodaje smaku fakt, że leczyły się tam takie sławy jak król pruski Fryderyk II, cesarzowa Katarzyna czy bardziej nam współcześni dygnitarze – Cyrankiewicz i Gomółka.

Gdy dusza i ciało nasyci się już zdrojowym klimatem, warto przenieść się do Rynku. Otaczające go kolorowe kamieniczki mogłyby opowiedzieć niejedną historię – Lądek miał bowiem to szczęście i jako jedno z nieliczonych dolnośląskich miasteczek, przetrwało drugą wojnę światową  bez żadnych zniszczeń. Na rynku zachwyci również siedmiometrowa figura Trójcy Świętej. Powstały w XVIII wieku pomnik to wotum za uratowanie miasta przed pożarem. Bogate zdobienia oraz przedstawienia licznych świętych są naprawdę zachwycające. W podobnie uduchowionym nastroju wyjdziemy z kościoła parafialnego  pod wezwaniem Narodzenia NMP, gdzie barok  otacza modlących się ze wszystkich stron.

Wybierając się na wycieczkę do Lądka, nie należy zapominać o jego okolicy, również pełnej atrakcji. Jedną z niewątpliwych atrakcji turystycznych jest przerzucony nad Białą Lądecką kryty most. Ambicje miłośników wspinaczki zaspokoi w kolei wycieczka do lądeckich skałek – w rejon Trojaka i Sztolnych Skała.  To raj dla mniej i bardziej zaawansowanych wspinaczy.

Wisienką na lądeckim torcie może być jeszcze wizyta w zamku na Skale. Ale to już całkiem inna historia.

Autorka zdjęć i tekstu : Bogusława Bandyk