Drukuj

Cerkwie są jednym ze znaków rozpoznawczych Bieszczad. Świadczą o pięknej przeszłości tego regionu, kulturze katolickich i prawosławnych mieszkańców Bieszczad. W przeszłości pełniły różne role - sakralną, ale także bardziej przyziemną. W opuszczonych cerkwiach chłopi trzymali swoje owce, a lokalni strażacy robili w nich magazyn. Dziś cerkwie w Bieszczadach znów wyglądają świetnie, większość z nich została odrestaurowana. Poznajmy kilka z nich.

Najstarsze cerkwie w Bieszczadach

Do bieszczadzkich cerkwi z najdłuższą historią należą te w Turzańsku oraz w Smolniku nad Sanem. Trafiły nawet na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Cerkiew w Smolniku nad Sanem powstała pod koniec XVIII wieku. Jest drewniana, podobnie do wielu innych tego typu budowli z tamtej epoki. Cerkiew została zaprojektowana i wzniesiona na podłużnym planie, a jej dach jest namiotowy - to jedyny taki w Bieszczadach budynek w stylu bojkowskim. Wiele osób uważa, że to najpiękniejsza cerkiew w Bieszczadach. Wpływ na takie postrzeganie ma także świetne położenie - na jednym ze wzgórz. Mimo niejednej zawieruchy wojennej w regionie, cerkiew ta uniknęła zniszczeń, co czyni ją jeszcze bardziej niepowtarzalną.

Stara cerkiew w dolinie Sanu

Jedną z najstarszych cerkwi w Bieszczadach jest zlokalizowana w Chmielu cerkiew pw. św. Mikołaja. Sama wieś powstała na początku XVI wieku, a jej nazwa pochodzi od sporej ilości dziko rosnącego chmielu. Sama cerkiew swoją historią sięga podobnego okresu, lecz jej obecna forma powstała w 1906-1907 roku. Ma zrębową konstrukcję drewnianą. Cerkiew opuszczono po masowych wysiedleniach ludności (1947 rok). Miejscowa Straż Pożarna zagospodarowała ją i uczyniła z cerkwi magazyn.  Od 1969 roku zaczęła pełnić rolę kościoła rzymskokatolickiego. Niestety, nic nie zachowało się z pierwotnego wyposażenia cerkwi pw. św. Mikołaja.

Ciekawy epizod cerkiew miała w trakcie kręcenia filmu “Pan Wołodyjowski”. Początkowo plan zakładał bowiem… spalenie jej na potrzeby filmu. Dzięki protestom miejscowej ludności udało się jednak tego uniknąć i drewniany budynek przetrwał do dziś.

Cerkiew w Bandrowie Narodowym - dziś jest kościołem

Także cerkiew grekokatolicka w Bandrowie Narodowym dziś pełni rolę katolickiego kościoła. Budynek znajduje się w centralnej części wsi, dziś patronem kościoła jest Święty Andrzej Bobola. Pierwsze zapiski dotyczące cerkwi w tym miejscu pochodzą z końca XVI wieku. Ze względu na zniszczenia, w tym miejscu zbudowano wiele cerkwi - ich dokładna liczba nie jest znana. Ostatnia z nich pochodzi natomiast z 1860 roku. Także ta miejscowość została wysiedlona po zakończeniu II Wojny Światowej. Opustoszała cerkiew została zburzona.

Lokalna ludność wnioskowała o wybudowanie we wsi kościoła rzymskokatolickiego. Co ciekawe, budynek stojący obecnie w Bandrowie Narodowym został tu przeniesiony z miejscowości Jasień. Tak - on również w przeszłości był cerkwią. Pochodzi z 1882 roku.

Aby zobaczyć więcej informacji na temat cerkwi w Bieszczadach, zapraszamy do portalu Bieszczady.Land