Drukuj

Goczałkowice-Zdrój to dość rozległa wieś położona między Pszczyną a Bielskiem-Białą. Mieszka tu około 6600 mieszkańców. Jest to miejsce znane nie tylko ze względu na uzdrowiskowy charakter, ale także na zaporę nad Jeziorem Goczałkowickim i piękne lasy przy zbiorniku, objęte programem Natura 2000, jako miejsce lęgowe wieli gatunków ptaków.

Historia uzdrowiska goczałkowickiego

Historia Goczałkowic sięga 1326 r., kiedy dzielny rycerz Goczał otrzymał tutejsze ziemie, jako nagrodę za wojenne sukcesy. Od jego imienia pochodzi nazwa wsi. Pod koniec XIX w. w trakcie poszukiwań złóż soli, odnaleziono tu solankę 4%. Władze ówczesnego zaboru pruskiego uznały ją za bezwartościową, jednakże lokalni przedsiębiorcy wykonali badania, według których tutejsze wody solankowe okazały się niezwykle wartościowe. Tym samym od 1862 r. do Goczałkowic zaczęli zjeżdżać kuracjusze, korzystający ze zdrowotnych właściwości tutejszych solanek: powstał Dom Zdrojowy, łazienki i Pijalnia. Od 1934 r. wieś funkcjonuje pod nazwą Goczałkowice-Zdrój. II wojna światowa mocno osłabiła uzdrowisko, jednakże z czasem otwarto tu szpital, powstały sanatoria, a baza noclegowa stała się coraz szersza. 

Walory uzdrowiskowe Goczałkowic

Naturalnym środkiem leczniczym w uzdrowisku jest solanka. W centrum miejscowości znajduje się fontanna inhalacyjna, wokół której kuracjusze ochoczo wypoczywają. Ponadto solanka wykorzystywana jest do kąpieli, płukanek i okładów. Drugim lekiem prosto z natury, stosowanym w uzdrowisku jest borowina, używana również w zdrowotnych kąpielach i zawijaniach. Ten torfowy składnik znajduje się także w wielu kosmetykach.

Kuracjusze mogą leczyć w Goczałkowicach choroby reumatologiczne, ortopedyczno-urazowe, laryngologiczne, schorzenia układu nerwowego oraz osteoporozę i cukrzycę. Uzdrowisko cieszy się dobrą opinią i odwiedzane jest przez około 10 tys. osób rocznie. Jest również jednym z pierwszych miejsc, w których wykonuje się zabiegi krioterapii.

Goczałkowice-Zdrój na weekend

Goczałkowice są chętnie odwiedzane nie tylko przez kuracjuszy. Tutejszy park zaprasza także turystów na miłą przechadzkę, a ścieżka rowerowo-spacerowa na zaporze zachęca do uprawiania sportów na świeżym powietrzu. Tym samym uzdrowisko jest świetnym miejscem na weekendową wycieczkę i błogi odpoczynek znajdą tu zarówno rodziny z małymi dziećmi, jak również rowerzyści i miłośnicy aktywnej turystyki.

Autorka zdjęć i tekstu: Agnieszka Soszka