Drukuj

Obecnie wieś, kiedyś miasto. Dzisiaj kulturalna stolica polskich Litwinów, przed stu lat społeczność w zdecydowanej większości żydowska. Teraz urokliwe miasteczko, we wczesnym średniowieczu jaćwieska osada. To właśnie Puńsk, tygiel kultur i języków, a przede wszystkim, bardzo ciekawe miejsce na północno-wschodnim krańcu Polski.

Pierwsze ślady osadnictwa w tym regionie pochodzą sprzed 10 tysięcy lat. Nie wiadomo, w jakim języku komunikowali się ówcześni. Spuścizny kulturowej nie pozostawili po sobie również Jaćwingowie obecni na tych terenach do XIII wieku. Dwa wieku później dotarł tutaj język litewski i litewskie wpływy. I nawet, gdy zmieniały się granice i zasiadający na tronie, a Puńsk stał się częścią Rzeczypospolitej, obowiązywał dokument Zygmunta III nakazujący, by puński proboszcz posługiwał się językiem litewskim.

Bo parafia i kościół w Puńsku były od początku. Świątynia, którą zobaczyć można dzisiaj, pod wezwaniem wniebowzięcia NMP, pochodzi z końca XIX wieku i większość wyposażenia jest stosunkowo nowa. Nieco starsza od kościoła jest sąsiadująca z nią plebania katolicka, obecnie niewielkie muzeum, gdzie zebrano rękodzieło ludowe i regionalne stroje. Trudno nie dopatrzeć się tutaj wpływów litewskich.

Te widoczne są z resztą na każdym kroku. Spacerując po Puńsku co rusz można natknąć się na sklepy z litewskimi produktami, punkty gastronomiczne, a sam język jest równie popularny jak polski.

W tej mieszance kultur i historii nie można zapomnieć o szczypcie judaizmu. W dwudziestoleciu międzywojennym, to właśnie ludność żydowska stanowiła większość lokalnej społeczności. Do dzisiaj można zobaczyć położony na obrzeżach cmentarz, czy mieszczącą się w centrum wsi, podupadającą niestety synagogę ze szkołą talmudyczną. Ta ostatnia zasługuje na szczególną uwagę, ponieważ to jeden z ostatnich przykładów żydowskiego budynku kultowego wykonanego z drewna na terenie Polski.

Datego w drogę i do Puńska. Posmakować kulturalnej mieszanki województwa podlaskiego. Z domieszką kosmicznego pyłu. Bo niewielu wie, ale miejscowość dała nazwę jednemu z kraterów na Marsie. Czy łatwo o ciekawsze miejsce na ziemi?

Autorka zdjęć i tekstu - Bogusława Bandyk