Drukuj

Tatrzańska fauna i flora jest bardzo ciekawa. Na samym początku warto wspomnieć, że niektóre z gatunków zwierząt czy roślin występują tylko w tym rejonie. Inne przystosowały się, aby móc przeżyć w czasami dość trudnych warunkach. Wędrując po strzelistych szczytach tych gór warto dowiedzieć się, jakie zwierzęta możemy napotkać najcześciej, a których nie chcieliśmy spotkać pod żadnym pozorem.

Kozica tatrzańska

Będąca symbolem Tatrzańskiego Parku Narodowego, w Polsce występuje wyłącznie w Tatrach. Populacja kozic w tym rejonie wynosi około 1000 sztuk, dlatego jest krytycznie zagrożonym gatunkiem. Zwierzętom tym niestraszne są strome szczyty, po których wspinają się z wielką łatwością. Także zimą trzymają się górnych rejonów Tatr, chociaż zdarza się, że potrafią zejść do lasu. Kozice żyją w stadach, natomiast capy wiodą osamotniony tryb życia.

Świstak

Zwierze, które bardzo ciężko zobaczyć. Świstaki to bardzo czuje gryzonie, które doskonale potrafią ukryć się przed ludźmi. Żyją w stadach, które mogą liczyć czasami nawet kilkanaście osobników. Jeżeli w Tatrach usłyszycie przenikliwy gwizd to znak, że są gdzieś w okolicy i ostrzegają się przed zagrożeniem.

Niedźwiedź brunatny

Zdecydowanie największe zwierze tatrzańskie, którego żaden turystyka nie chciałby spotkać na swojej drodze. Zimy spędza w gawrze zapadając w sen, ale latem warto się mieć na baczności wędrując szlakami. Cała ich populacja liczy około 50 sztuk, z czego około 15 po polskiej stronie Tatr. Chociaż ważą około 300 kg, to biegnąc potrafią rozwinąć prędkość nawet 50km/h. 

Co zrobić w razie spotkania oko w oko?

Pamiętajmy, że to my jesteśmy gośćmi w górach, które dla zwierząt są domem. Dlatego warto o odpowiednio zachować się, gdy spotkamy któreś z nich na swojej drodze.

Autorka zdjęć i tekstu: Ewa Bandyk