Drukuj

Co zrobić w przypadku oparzenia słonecznego?

Lato to plaża, jeziora, wycieczki rowerowe, spływy kajakowe, wyprawy po górach. Co łączy te wszystkie rozrywki? Słońce. Latem bardzo łatwo o poparzenie słoneczne. Jak sobie z nim radzić?

Nabiał ulgą dla czerwonej skóry

Ulubiony sposób mamy, który na pewno wielu z nas przyniósł ulgę w dzieciństwie. Jogurt, kefir, maślanka, zsiadłe mleko to najlepszy domowy sposób na poparzenie słoneczne. Najlepiej nałożyć go na szmatkę, a ją położyć na poparzonej części ciała. Potem trzeba odczekać aż nabiał zastygnie. Taki okład przyniesie natychmiastową ulgę i można go powtarzać aż do skutku.

Preparaty z apteki

W przypadku oparzeń lepiej niż tłuste kremy podziałają wszelkiego rodzaju pianki. Zbyt bardzo natłuszczona skóra przestanie odprowadzać ciepło, co jeszcze spotęguje nasze cierpienie. Warto szukać preparatów z prowitaminą B5, która złagodzi naszą podrażnioną skórę i zregeneruje naskórek. Inne składniki, które pomogą w tym przypadku to alantoina i kwas hialuronowy.

W przypadku oparzeń może też pomóc chłodny okład i zimny prysznic. W przypadku tego drugiego warto najpierw zacząć od letniej wody i potem delikatnie ją ochładzać, żeby nie dopuścić do  szoku termicznego. Warto też zmyć wszelkie kremy i emulsje, żeby skóra mogła oddychać. Spalona skóra nie powinna być przez kilka dni wystawiana na słońce, a my powinniśmy pamiętać o nawodnieniu.

Oczywiście najlepszym sposobem na oparzenia będzie... uniknięcie ich. Filtr z UV, unikanie opalania w godzinach 10-14 i ubrania zakrywające ciało to najlepsza ochrona przed słońcem.

Autorka tekstu - Joanna Choma