Drukuj

U stóp Babiej Góry i Policy leży jedna z mniej znanych orawskich wiosek. To Zubrzyca Górna. Położona przy drodze wojewódzkiej nr 957, łączącej ją z takimi miejscowościami jak Nowy Targ czy Ludźmierz, jest nadal mało popularna wśród turystów. Trafiają tam nieliczni, najczęściej w drodze na górskie szlaki. Warto zatrzymać się tutaj jednak na dłużej, bo Zubrzyca Górna to nie tylko przystanek w drodze na szczyty. Czym jeszcze zachwyci?

Przede wszystkim spokojem i widokami. Wciąż mało odwiedzana pozwala napawać się widokami i wdychać świeże powietrze, bez konieczności przedzierania się przez tłumy turystów, co z pewnością docenią turyści spragnieni spokoju. A szlaków spacerowych tutaj sporo. I to niekoniecznie górskich. Już wycieczka wzdłuż orawskich potoków, Zubrzycy Górnej i Dolnej, tworzący zlewisko Morza Czarnego (rzadkość w Polsce), to interesująca opcja.

Tłumów nie należy się spodziewać również odwiedzając największą atrakcję Zubrzycy Górnej czyli skansen będący siedzibą Orawskiego Parku Etnograficznego. Na powierzchni około 4 hektarów można zobaczyć zabytki architektury drewnianej, takie jak lamus, „Czarną Karczmę”, pasiekę, folusz czy tartak. Wszystkie te budynki to świadectwo wołoskiego i polskiego osadnictwa na orawskich ziemiach, które do 1918 roku były we władaniu węgierskim. Uważny obserwator z pewnością rozpozna wśród nich te, które pojawiły się na planie filmowym „Janosika” i „Ogniem i mieczem”.

Skansen dostępny jest dla zwiedzających przez cały rok; w sezonie wakacyjnym od 10:00 do 18:00, przez pozostałe miesiące w nieco innych godzinach. Bilety do nabycia w kasie przy bramie. Bilet normalny kosztuje 20 PLN, ulgowy – 12. W cenę biletu wliczona jest usługa przewodnicka.

 

Autorka zdjęć i tekstu - Bogusława Bandyk