Drukuj

Obok Gdańska (Danzig), Kołobrzegu (Kolberg) i Świnoujścia (Swinemuende), Szczecin to jedno z najpopularniejszych wśród Niemców miast polskiego wybrzeża. Trudno się dziwić tej popularności. W jakim innym miejscu można zobaczyć architekturę starą i nową, przyrodę i technikę, historię i nowoczesność  - i to sąsiadujące ze sobą? Wzorując się wiec na sąsiadach zza Odry, warto odwiedzić stolicę województwa zachodniopomorskiego  i zachwycić się. Czym?szczecinskie impresje

Przede wszystkim starą architekturą. A tej tutaj sporo. Bo to i zabytkowe kamieniczki w centrum i na Starym Mieście, pieczołowicie odnowione, ale i Zamek Książąt Pomorskich będący siedzibą opery, która jako jedyna w Polsce posiada w swoim repertuarze wszystkie dzieła Stanisława Moniuszki. Uwagę zwracają również liczne pompy wodne, również odrestaurowane, które zobaczyć można w różnych punktach miasta.

Na panoramie miasta odznaczają się inni świadkowie historii. To bazylika pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela wybudowana w stylu gotyckim czy utrzymana w tym samym stylu bazylika archikatedralna św. Jakuba.

Zdecydowanie młodsze ale równie charakterystyczne są inne wieże. Te ze stoczni. Nie zachwycają może wyglądem, wszak to maszyny budowlane niemniej jednak wiele widziały. Pamiętają przede wszystkim zdarzenia z grudnia 1970, które wywarły znaczący wpływ na historię polskiej demokracji. Dzisiaj można tam zobaczyć odlany z brązu pomnik mający formę kwatery cmentarnej otoczonej półkolistym murem.

A jeśli historii i architektury będzie za dużo, zawsze można uciec na łono przyrody i odpocząć nad Jeziorem Rusałka czy spacerując po Wałach Chrobrego. Tylko…paprykarza spotkać tam nie można J

Autorka zdjęć i tekstu - Bogusława Bandyk