Podróż pociągami po naszym kraju wielu osobom kojarzy się wyłącznie negatywnie. Mają oni przed oczami brudne, przepełnione składy, w których nie działa ogrzewanie i które nigdy nie docierają na czas. Taki stereotyp zalągł się w głowach Polaków w latach 90-tych ubiegłego wieku, gdy w czasach transformacji ustrojowej zmieniała się także struktura właścicielska na kolei, a państwo miało inne wydatki niż dofinansowywanie infrastruktury kolejowej. Od kilku lat jednak polskie koleje przeżywają renesans i wracają do łask podróżnych. Z roku na rok przewoźnicy chwalą się nowymi rekordami przewiezionych osób, co dobitnie obrazuje, jak ważna dla gospodarki jest sprawnie działająca kolej. Poniżej przedstawiono 6 powodów, dla których warto wybrać podróż pociągiem zamiast alternatywnym środkiem transportu.

1. Wygoda

Długa podróż samochodem wiąże się ze sporym dyskomfortem. Kierowca musi cały czas zachowywać skupienie na drodze i nie może zająć się innymi rzeczami. Podróżując pociągiem mamy prawdziwą dowolność tego, co w danej chwili zrobimy. Jedni rozwiązują krzyżówki, kolejni oglądają film na komputerze, a jeszcze inni zwyczajnie drzemią podczas jazdy. Po pociągu można swobodnie chodzić, co pozwala rozprostować kości podczas długiej podróży. W pociągach są toalety, więc odpada konieczność robienia postoju w celach higienicznych. Większość relacji dalekobieżnych jest wyposażonych w wagony restauracyjne, w których można zakupić ciepły posiłek. Dworce kolejowe mieszczą się zazwyczaj w centrach miast, a co za tym idzie, odpada konieczność stania w korkach i szukania miejsca parkingowego.

2. Cena

Wybierając się w jednoosobową podróż samochodem, w większości przypadków, za paliwo i opłaty drogowe zapłacimy znacznie więcej niż za bilet kolejowy na danej trasie. Przewoźnicy kuszą podróżnych różnego rodzaju promocjami oraz niższymi cenami biletów w przypadku kupowania ich z odpowiednim wyprzedzeniem. Dzieci i młodzież szkolna mogą korzystać z ulg ustawowych, co czyni opłacalne także podróżowanie całą rodziną.

3. Czas

Infrastruktura kolejowa w naszym kraju z roku na rok się poprawia. Powoli dobiegają końca remonty najważniejszych tras w naszym kraju, a co za tym idzie, znacznie zwiększyła się prędkość pociągów na tych liniach. Prędkość 160 km/godz. nie jest już w Polsce niczym niezwykłym, a są miejsca, gdzie pociągi rozpędzają się nawet do 200 km/godz. Licząc czas przejazdu między centrami dużych miast ciężko znaleźć opcję szybszej podróży, jeśli nie łamie się przepisów ruchu drogowego. Z każdym rokiem do użytku oddawane są kolejne kilometry wyremontowanych linii, a przewoźnicy zapowiadają dalsze inwestycje w nowy, szybszy tabor. Wszystko to daje podstawy do optymizmu w kwestii dalszego skracania czasu podróży na poszczególnych odcinkach.

4. Nowoczesne składy

Jak zostało już wyżej napisane, przewoźnicy kolejowi na terenie naszego kraju mocno inwestują w tabor. Oznacza to, że podróżni coraz częściej mają możliwość przejechania się nowym pociągiem, który jest wyposażony w klimatyzację, gniazdka z prądem, a także internet Wi-Fi. Zaawansowane technologiczne zawieszenie oraz wyremontowana, równa nawierzchnia, gwarantują komfortową jazdę, bez stuknięć i trzęsienia się całego wagonu na łączeniach szyn.

5. Architektura i przyroda

Dworce kolejowe często są perełkami architektonicznymi i jednymi z najładniejszych budynków w swoich miastach. Podróżnicy i miłośnicy historii i ładnych budynków mogą cieszyć swoje oczy podczas przejazdów przez różne stacje pośrednie na trasie swojej podróży. Linie kolejowe często przebiegają przez malownicze tereny, które można podziwiać z okna pociągu.

6. Możliwość poznania nowych ludzi

Podróż pociągiem można skrócić sobie rozmową ze współpasażerami. Niekiedy takie znajomości, zawarte w podróży, mogą przekształcić się w przyjaźń na całe życie, a nawet coś więcej. Nigdy nie wiadomo, z której strony dosięgnie nas strzała Amora. Podróżowanie koleją wraca w naszym kraju do łask. Stereotypy jeżdżących złomów po torach są wypierane przez doświadczenia przejazdu nowoczesnymi torami z prędkością nieosiągalną dla samochodów.

Autor tekstu : Łukasz Stachurski