Powrót do świetności – Pałac w Gorzanowie

Gorzanów to nierzucająca się w oczy miejscowość na Dolnym Śląsku, w powiecie bystrzyckim. Chociaż nie jest małą wioską, znają ją nieliczni. A to błąd. Warto oznaczyć sobie Gorzanów na mapie atrakcji turystycznych i wracać przynajmniej raz do roku, by obserwować dziejący się tutaj cud.  Jest nim pałac rodu Herbersteinów wraz z przylegającymi do niego zabudowaniami oraz pięknym parkiem.

Pałac, a tak naprawdę zamek i jego pierwsze zabudowania powstały w XIV wieku, przy szlaku handlowym biegnącym z Wrocławia do Brna i Wiednia właśnie przez Gorzanów.  Na jego ruinach  i powstały zaczątki obecnego pałacu. Charakterystyczny wewnętrzy dziedziniec główny i przylegający boczny to pamiątki z pierwszych wieków istnienia pałacu. Już ówcześni właściciele dbali nie tylko o swoją siedzibę ale też o tereny przylegające. Podążając za panującą modą, przekształcili pałacowy ogród w park w stylu angielskim. Jego pozostałości możemy zobaczyć jeszcze dzisiaj. Jest to między innymi piękny staw i położony nad nim pawilon ogrodowy.

Ród Herbersteinów, w których posiadaniu pałac był przed długie lata, lubili się dzielić. Na początku XIX wieku wybudowali w parku ogólnodostępną kawiarnię, a sam park udostępnili zwiedzającym. Jednak największą  - jak na tamte czasy – ekstrawagancją, był teatr pałacowy, w którym odgrywano popularne sztuki, a na widowni zasiadała ówczesna elita.

Teatr w formie warsztatów ma znów wrócić do Gorzanowa. Stanie się to, gdy dobiegną końca prace renowatorskie, za którymi stoi Fundacja Pałacu Gorzanów. Od zakończenia wojny budynek, będący w prywatnych rękach popadał w ruinę. Jego kolejni właściciele dewastowali go dostosowując do własnych potrzeb. Od sześciu lat pałac jest w posiadaniu Fundacji, która dokłada wszelkich starań, by jego wnętrza odzyskały dawną świetność. Jeszcze trochę i znów będzie można zobaczyć charakterystyczną salę tronową, 2000 metrów kwadratowych polichromii  i piękne stiukowe plafony.

Prace renowacyjne cały czas trwają, ale Gorzanów zaprasza. O ile park jest ogólnodostępny dla wszystkich zwiedzających, o tyle chęć obejrzenia wnętrz należy uzgodnić wcześniej z przedstawicielami Fundacji.  Warto się pofatygować i zobaczyć to niesamowite miejsce, które z roku na rok rozkwita.

Autorka zdjęć i tekstu : Bogusława Bandyk