Drukuj

Kładka na Słupi jest chyba największą atrakcją turystyczną Ustki. Otwarto ją w grudniu 2013 roku. Była długo oczekiwana przez mieszkańców i turystów. Podobno od drugiej Wojny Światowej miała być wybudowana i ciągle nic. W końcu udało się połączyć ludzi z obydwu stron rzeki i otworzyć kladkę. Kładka połączyła plaże zachodnią ze wschodnią, a mieszkańcy Ustki i turyści spotkali się i zjednoczyli na moście. Na początku wybudowano kładkę do połowy Słupi do pirsu w porcie koło stoczni, ale po kilku dniach ja rozmontowali. Wyglądała prawie jak akwedukt. Nowa kładka, biała, o nietypowym okrągłym kształcie, jest otwarta przy latarni morskiej w porcie. Jest prawie jak most zwodzony z jednej strony. Rozsuwa sie co godzinę na 20 minut. Otwiera się przez około 2 minuty.Ustka3

Oddano do użytku nową promenadę nadmorską w Ustce. Najpierw po stronie wschodniej Ustki była od portu do zjazdu Dajana i do Fali. Potem została wydłużona, postawiono kostkę brukową w przepiękną szachulcową kratę, do wybudowanego na wydmach, czyli usteckiej patelni, traktuje Solidarności. Później po stronie zachodniej Ustki wybudowano od ul. Kościelniak do morza, przez sosnowy las nadmorski, promenade ścieżkę rowerowa. Być może jest częścią czerwonego szlaku nadmorskiego turystycznego lub szlaku rowerowego Zwiniętych Torów. Niedawno przedłużono promenadę. Ciągnie się przez przepiękny las sosnowy do hotelu Ustka i Royal Baltic wzdłuż rewelacyjnej alei krzewów dzikiej róży kwitnącej na różowo, potem z czerwonymi owocami na klifie i wydmach z widokiem na morze z niezwykłym rokitnikiem zwyczajnym i budleją Dawida. Na promenadzie znajduje się także plac zabaw i ławeczka Ireny Kwiatkowskiej.

Autorka tekstu i zdjęć - Katarzyna Duszak